z bratem wymykami wchodziliśmy po balkonach na drugie piętro i z powrotem ścigając się kto był szybszy. I tato się na to zgadzał?? Pompki rewelacyjne, do takich dążę :-) Kettle 6kg, to chyba nie Twoja liga? Co to są Ojanki? Jak lektura książek o treningu z masą ciała? 1. Na szczęście nic nie wiedział bo doopa by pękła ;-) 2.Dziekuję :-) 3. Nie [...]
DT 17-10-2014r. Trening u podstaw DIETA: trochę z dupy bo weszła niepotrzebnie drożdżówka ale miałem też mega długi spacer z przeskakiwaniem z jednej strony drogi na drugą 5 km - 3998,3 kcal, 275g białko( przegięcie 88-O ), 385g ww Waga: nadal 88/89 chociaż trener na siłowni słusznie zauważył że mnie trochę na gębie wywaliło, ale cóż trzeba coś [...]
DT 14-10-2014r. Dieta: 3972,9 kcal w tym 250 g białka, 368,2 g ww --> słaba jakościowo bo weszły dwa kawałki ciasta jogurtowego od żony( wpisane jako oreo) Trening Przysiady ze sztangą na karku - tak jak obiecałem tydzień temu zwiększyłem delikatnie obciążenie w seriach zasadnicze bo była mała rezerwa, rozgrzewka 62,5;82,5;102,5;122;5; zasadnicze [...]
31-12-2014r. DT DIETA: 4206 kcal; białko 246; ww 505 TRENING: na pierwszy ogień poszła próba do konkursu, po analizie źle ja wykonałem, za długie przerwy robiłem oraz ostatnie 5 sec też spierdzielone. https://www.youtube.com/watch?v=s5YGSQA13YY&feature=youtu.be 66 rep - nie słuchajcie komentarzy bo się mój kouczu ze mnie nabija;-) Jak by nie [...]
Wpisuję ostatnie treningi bo nie chcę żeby mi uciekło. Cały tydzień pilnowałam jedzenia ale nie liczyłam codziennie. Wahało się ok. 1800. Jako że znowu przytyłam (o zgrozo) od poniedziałku po powrocie z domu i komunii mam plan wrócić do liczenia tylko nie wiem czy 1800 czy 1600 więc może krakowskim targiem 1700... W przyszłym tygodniu mam [...]
Pewnie, że się tłumaczę. Naturalna reakcja obronna. Właśnie skoro traktuje dietę jako o trwałą zmianie nawyków dlatego nie rozpaczam że zjadłam raz tą czekoladę skoro jej nie jadam normalnie (ostatnio czekoladę jadłam kilka miesięcy temu). Tak jak piszesz to są małe kroki. W porównaniu do mojego folgowania sobie wcześniej robię naprawdę duże [...]
14.05 DT Aktywność: trening nr 3 Miska: W miarę ok. Obiad jedzony w knajpie- wpisany na oko, porcja raczej nie duża ale najadłam się. Żałuję tego (pół porcji) żurku- bo nie wiadomo jak to liczyć. Łosoś i ziemniaki raczej na oko wiem ile mają, bo jem często. Mam nadzieję, że w miarę dokładnie wyliczone. Na kolację wyszły same węgle, ale raz nie [...]
05.12 DT Obiecałam sobie robić na bieżąco wypiski, bo to bardziej mobilizuje . Aktywność: Nowy trening B Brzuch: Dzisiaj wzdęty okropnie i generalnie źle się dzieje Samopoczucie: Znośnie. Nastrój dobry. Dzień trochę rozbity- mieliśmy przeprowadzkę w pracy do innego budynku i nie działało moje stanowisko pracy. W końcu wróciłam do domu i kończyłam [...]
Z dietą było cudnie do wczoraj :P No ciężko mi idzie odmawianie i nie lubię jak się jedzenie marnuje. Zwłaszcza dobre :P Na szczęście zauważyłam, że nie mam napadów na słodkie które miałam wcześniej. Bo mimo tych wpadek w posiłkach nie mam słodkiego smaku i może tego mi było trzeba i z tego się cieszę. Forma w sumie jakoś powoli idzie do przodu, [...]
CD 17.06 i 18.06 Dla zainteresowanych kości jednej pałki z kurczaka ważą ok. 30 gr :D Co oznacza że zeżarłam wczoraj aż 350 gr mięsa z kuraka :D Mnom, mnom. Nie piłam odżywki białkowej i nie wyszło tak źle BTW 122/56/170 więc akceptowalne przekroczenia :) Wieczorem byłam na treningu. Uwielbiam go cały czas!!! I już się cieszę że następny trening [...]
Dzień 19 23.09 Trening: Pole Dance 60 minut. W końcu zaczynają mi wychodzić różne rzeczy i nie jestem najsłabsza. Ćwiczyłam pierwszy raz na rurze obrotowej ale nie było tak źle. Czuję dużą poprawę w sile rąk i brzucha- widać to w niektórych ćwiczeniach które robimy na rozgrzewce. Wczoraj pierwszy raz udało mi się zrobić przyciąganie kolan do [...]
To tego się trzymam, że roweru nie ma a biegać nie znoszę :-D 21.09 DT Aktywność: Trening bareczki (uzupełnię później) + warsztaty przerzut bokiem, może się w końcu gwiazdy nauczę, albo dowiem jak się nauczyć. To takie potrzebne w życiu :-PP Brzuch: Słabo. W trakcie @ jest zawsze gorzej, do tego dzisiaj na wizycie u internisty uciskała mnie i boli [...]
10.04. DT Rozgrzewka: 7 minut bieżnia 1) Martwy ciąg sumo 10x30 kg, 10x35kg, 10x35 kg Żałuję że nie mogłam robić martwego ciągu wcześniej, bardzo mi się podoba 2) Wyciskanie sztangielek skos 10x10 kg, 10x10kg 9x12,5kg 3) Przyciąganie drążka do klatki 3x10x27 kg Nie brałam więcej bo chciałam idealnie do klatki dociągać, następnym razem dołożę 4) [...]
Julka spojrzałam ale troszkę drogie. Ale dzięki za polecenie :) Wczoraj zapomniałam dodac że byłam oczywiście na pole dance. Dobre na rozruch czułam dzisiaj mięśnie. Masakra jak szybko traci się formę. Dobrze że szybko się też wraca :) 05.01. DT Dieta:1800, poza miską wypiłam michę zupy szczawiowej, Było tam trochę kurczaka ale nie liczyłam tego. [...]
03.10 DT Aktywność: Trening barki Brzuch: Bardzo ok, chociaż jelita nie do końca mają się dobrze (tak, da się tak :P) Suplementy: mama DHA, ocet jabłkowy, kreatyna Śniadanie: Budyń z jabłkiem i bananem (+kakao i wpc) Przekąska: kasza gryczana, burak, ser feta, mozarella, pestki dyni Obiad: kasza gryczana, mięso z ud kurczaka, cebula, marchew, [...]
Witajcie kochane po Świętach! :) Podsumowując okres świąteczny nie było tragedii ale daleko mi do niektórych tu obecnych trzymających się ściśle założeń cały czas. Ale dałam sobie luz i nie czuję się z tym źle. Generalnie w domu miałam dobrej jakości jedzenie- upiekłam chleb, miałam robioną szynkę i pasztety, dużo dziczyzny. Dwa razy zgrzeszyłam [...]
Mała aktualizacja. Na szybko. Zakończyłam na 30.04 a więc był spacer godzinny i lampka wina wieczorem. Miska czysta. Piątek 01.05 Żywieniowo czysto i bez grzechów. (Sprawdzam sobie wybiórczo rozkład w te nieliczone dni i mieszczę się w granicach założonych). Trening (lubię ćwiczyć w Święta bo nie dość że pusto na siłowni to czuję się lepiej że [...]
Trening 30.03 31.03 /SFD/Images/2015/3/31/928bc181396f41eb9af75f9cfca3165d.jpg 1. Dałam na początku mniej bo bałam się jak po tej przerwie z mocą ale nie było źle. Robiło się lekko dlatego w ostatniej serii powtórzyłam. Już mnie wtedy uda bolały a dzisiaj mam zakwasy. 2. W końcu Progress!!! 3. Przez przypadek zrobiłam dodatkowo jedną serię [...]
I znowu mam zaległości i nie pamiętam co jadłam. Dobrze, że pamiętam co robiłam :P A jadłam na pewno dużo pyszności. Tragedii nie było, ale idealnie też nie. Moje gotowanie nie jest problemem, bo nawyki mam dobre. Problemem są ciastki w pracy. Ale jako, że w sobotę podczas pomiarów waga skoczyła ponad normę to mnie trochę przetrzeźwiło i sobie w [...]
[...] Ogolnie najgorzej wypada cholesterol i testosteron ktory badalem 2 miesiace temu i trzymal sie doslownie o 0.20 od dolnej granicy. teraz jest juz ponizej. Ogolnie czuje sie zle, wszystko mnie wkurza, nie chce sie zyc, brak sily zeby cokolwiek robic, libido 0, nie moge sie skupic wgl na niczym, problemy duze ze snem, do tego doslownie mnie [...]